24 listopada 2007 roku w lipskim Centrum Kultury spotkali się wielbiciele talentu oraz urody artystów Kabaretu Moralnego Niepokoju. A trzeba przyznać, że było na kogo popatrzeć i czego posłuchać.
Choć niektóre skecze były już prezentowane w telewizji to na żywo zyskały zupełnie inny wydźwięk. Mogliśmy się przekonać naocznie (nausznie?:)), że śmiech pani Katarzyny Pakosińskiej jest naprawdę zaraźliwy (choć znam przynajmniej dwie osoby, których śmiech ma całkiem podobne właściwości), a męska część kabaretu jest jeszcze bardziej przystojna niż na zdjęciach, czy na szklanym ekranie.
Widzowie byli pod wrażeniem talentu artystów, którzy potrafili znakomicie wczuć się w najprzeróżniejsze role, a gesty i mimika świadczą o ich prawdziwym kunszcie.
Po dużej porcji dobrej zabawy zapragnęliśmy poznać „kabareciarzy” osobiście. Nie było to zbyt dużym problemem, gdyż podchodzili oni do fanów z ogromną sympatią i nie tworzyli wokół siebie żadnych barier. Poza sceną są bardzo miłymi i otwartymi ludźmi, mają ogromne poczucie humoru, także na swój temat, czym zyskali sobie jeszcze większą sympatię z naszej strony.
Zaprosiliśmy ich do nas, do Józefowa, i wcale nie jest wykluczone, że kiedyś do nas zawitają.
W końcu obiecali... (E.K.)